Tylko scyzoryki i wietrzna pogoda? Zdecydowanie nie! Co można zobaczyć w Kielcach?

Świętokrzyskie zwykle nie plasuje się wysoko, jeśli chodzi o turystykę, a to błąd. Sama stolica województwa wiele może zaoferować tym, którzy wiedzieli, gdzie szukać informacji. Słynne scyzoryki mają bowiem w swoim mieście kilka perełek, które wybijają się nawet na arenę europejską. Jakie skarby skrywają wietrzne Kielce?

Co można zobaczyć w Kielcach? Przekonajmy się.

Dawny Pałac Biskupów Krakowskich

Pierwsza rzecz, na wstępie. Skąd w Kielcach biskupi z Krakowa? Otóż kiedyś, w XVII wieku Kielce należały do majątku biskupów krakowskich. Wznieśli tu swoją rezydencję o charakterze letnim, która przetrwała do dziś i stanowi najcenniejszy zabytek architektury Kielc. Mało tego – to jedyna w kraju tak doskonale zachowana rezydencja z epoki Wazów. W 1971 roku budynek został przystosowany do celów ekspozycyjnych, jako siedziba Muzeum Narodowego w Kielcach.
Obecnie są tu stale prezentowane wnętrza zabytkowe XVII-XVIII wieku. Możemy zobaczyć ekspozycję wysokiej klasy mebli, obrazów i rzemiosła artystycznego z XVII i XVIII wieku, tam gdzie zachował się oryginalny wystrój. Stałym elementem jest też Sanktuarium Marszałka Józefa Piłsudskiego, który zatrzymując się w Kielcach, miał siedzibę w tym budynku. Zobaczyć w nim możemy pamiątki związane z legionową historią Kielc. Wielbiciele malarstwa odnajdą w gmachu Galerie Malarstwa Polskiego i Europejskiej Sztuki Zdobniczej. To jedna z najlepszych ekspozycji malarstwa polskiego wieków XVII-XX. Zawiera ponad 250 obrazów takich artystów jak – Piotr Michałowski, Józef Chełmoński, Aleksander Gierymski, Jacek Malczewski, Stanisław Wyspiański, Witold Wojtkiewicz i wielu innych. Od listopada 2015 do stałych ekspozycji dołączył również Gabinet Numizmatyczny, gdzie dowiemy się czegoś o historii pieniądza w regionie.

Kadzielnia

To wzgórze w południowo-zachodniej części miasta o wysokości 295 m,n.p.m. Dawny kamieniołom obecnie zalany jest wodą Jeziora Szmaragdowego. Nazwa prawdopodobnie pochodzi od jałowca wykorzystywanego do wyrobu kadzideł. Co warto tam zobaczyć?
Jaskinie. To największe skupisko jaskiń na Kielecczyźnie – jest iż aż 25, w tym 3 udostępnione do zwiedzania.
Spacerując wytyczonymi ścieżkami możemy z każdej strony zobaczyć Skałkę Geologów – objętą ochroną jako część rezerwatu Kadzielnia, odwiedzić słynny amfiteatr, iść do stacji tyrolek lub wejść na taras widokowy, spod którego płynie wodospad.
Niby jedno wzgórze, ale ile na nim atrakcji dla każdego.

Muzeum Zabawy i Zabawek w Kielcach

Tak, istnieje takie muzeum w Kielcach. Mało tego – ta placówka jest największa i najstarsza w Polsce z tego typu. Na 631 metrach kwadratowych można zobaczyć kilka tysięcy eksponatów. Lalki z całego świata, zabawki, modele różnych samochodów, samolotów, statków, kolejki elektryczne i marionetki teatralne, ołowiane żołnierzyki, klocki… Cuda z przełomy wieku XIX i XX.
Ponad to te cuda nie są tylko do oglądania zza witryny! Muzeum tworzy także wystawy interaktywne, dzięki czemu dzieci mogą dotknąć zabawek sprzed wieków.
Czy to nie wspaniała przygoda? Cofnąć się na jedno popołudnie w czasie do świata dziecięcych zabaw z XIX i XX wieku.

Sienkiewka

Czyli oficjalnie Ulica Henryka Sienkiewicza, reprezentacyjna i najdłuższa ulica Kielc, mająca prawie 1270 metrów. No co tu niby takiego ciekawego. Co można zobaczyć w Kielcach na takiej ulicy? Otóż bardzo wiele.
Sienkiewka bowiem to raj dla wszystkich zakupoholików – bo chyba nie sądzicie, że taka ulica obędzie się bez sklepów – i miłośników gastronomii, czy urokliwych kawiarenek.
Miłośnicy historii również znajdą tu kąski dla siebie. Zabudowa ulicy na odcinku od placu Moniuszki do ul. Paderewskiego została wpisana do wykazu obiektów zabytkowych. Dokładniej jest to 15 budynków takich jak : dawny hotel „Polski”, obecnie Teatr im. Żeromskiego z 1870 roku, hotel „Bristol” z 1902, czy kościół ewangelicko-augsburski Świętej Trójcy z XIX wieku.

Kielce mogą nie wydawać się miastem, gdzie znajdzie się wiele atrakcji, a to błąd. Każdy może tu znaleźć coś dla siebie, jeśli tylko będzie chciał.