Wydawać by się mogło, że sezon na sanki kończy się w marcu i najlepiej korzystać z niego w regionach górskich. Im większa górka, tym lepsza zabawa na saneczkach. W przypadku takich zim, jakie ostatnio mamy w Polsce, czyli niewielka ilość śniegu i raczej wysokie, jak na zimę, temperatury, należy szukać innych, lepszych rozwiązań. Naprzeciw oczekiwaniom turystów wychodzi między innymi całoroczny tor saneczkowy Łódź. To tu można przyjechać nawet w lecie i poczuć się jak prawdziwy saneczkach na sportowym torze.
Na czym to polega?
Grunt to odpowiednio zaprojektowany zjazd. System grawitacyjny toru zjazdowego na Rudzkiej Górze to 580m niesamowitej zabawy. Przejazd trwa zaledwie 80 sekund, a czas wjazdu około 90 przy 160m długości toru wyjazdowego. Bacówka u Józka oferuje zniżkę – przy zakupie 5 biletów, szósty otrzymujemy zupełnie za darmo.
Warunki korzystania z atrakcji, jaką jest tor saneczkowy Łódź nie są skomplikowane, jednak zależą od warunków pogodowych. Przy deszczowej pogodzie lub w sezonie jesienno-zimowym zjazd może być niemożliwy – warto wcześniej ustalić to dzwoniąc z prośbą o udzielenie informacji. Organizator zabawy zastrzega sobie, że dzieci do ósmego roku życia mogą korzystać z atrakcji wyłącznie pod opieką osoby dorosłej.
Kiedy już się zmęczysz
Bacówka u Józka to prawdziwie górski klimat w centralnej Polsce. Po udanej zabawie zmęczeni saneczkarze mogą skorzystać z rewelacyjnej restauracji, która znajduje się tuż obok, a menu jest pełne wartościowych potraw!