Posiadacze psów często zastanawiają się co mogą zrobić, aby ich czworonóg zniósł z spokoju święta i noc sylwestrową. Często robią rzeczy, które wydają im się na chłopski rozum skuteczne. Głaskanie psa, mówienie do niego czułym, uspokajającym głosem, mogłoby zadziałać, ale… na człowieka. Pamiętajmy, że pies inaczej odbiera i rozumie niektóre nasze zachowania. Każda niecodzienna nasza reakcja zostaje przez niego wychwycona i staramy się go uspokoić, on zaczyna się stresować, bo pieszczoty odbiera jako nagrodę. Dlaczego więc nagradzamy go za stres? Może powinien bać się jeszcze bardziej skoro dostaje za to jedzenie i smakołyki, a my poświęcamy mu czas i go głaskamy. Jeśli nie wiemy jak uspokoić psa w Sylwestra nie róbmy tego w ogóle. Pozytywnie może działać raczej ignorowanie hałasów na zewnątrz i udawanie, że to nic niecodziennego.
Warto, aby pies został w swoim posłaniu, możemy dorzucić jedynie koc, aby mógł się schować pod nim, jeśli będzie miał na to ochotę. Dobrym pomysłem jest kupno namiotu tipi dla psów niewielkich rozmiarów. Pies może poczuć się tam bezpiecznie, ale jeśli woli obserwować co się dzieje na zewnątrz, nie przekonujmy go by siedział schowany. Pozwólmy psiakowi zadecydować, gdzie chce przebywać. Wybierze on odpowiednie dla siebie miejsce i być może to pozwoli mu przetrwać spokojnie sylwestrową noc. Warto poczytać w sieci rady jak uspokoić psa w Sylwestra. Duża ilość artykułów pisanych przez właścicieli i lekarzy weterynarii zawiera sprawdzone porady i mądre wskazówki.